Vulbis Dofus skradziony...

Gość

Vulbis Dofus skradziony przez Lolocwela ,Kej-Di i Wodniczka.

Rano byłem na Dreggon Dugedonie na 6 moich postaci i w last mapie perc Zero-light dostał vulbis dofusa. Zebrałem ekipę wymienioną powyżej by mi pomogli odzyskać jajko. Każdemu oferowałem 1mk bo więcej niemiałem a jako niechciałem sprzedawac.Do obrony nikt nie wyszedł a Lolocwel wylotował jajko i nieche mi go oddać. Po walce dowiedziałem się że się zmówili i chcą 25% od sprzedango jajka.

Ome

Z tego co słyszałem to od początku było ustalone 25% dla każdego, to po 1...
Po 2. nawet jesli, to oni Tobie nic nie ukradli, tylko "gildii" (ale nie można tego nazwać kradzieżą, bicie perców to normalna czynność w grze).
A po 3. nawet, jak się tak zachowujesz i mam ochotę Cię za słownictwo wywalić z gildii, to i tak oni mówią, że mimo wszystko się podzielą...

Ogarnij się.

Gość

Mam Was dosyć . Gdyby nie ja nic by nie dostali bon niewiedzieli by. JAKIE 25% wymyslili sobie to za moimi plecami. Ja ich PROSIŁEM O pomoc w a nie o to żeby WZIĘLI

Ome

Bezpodstawnie każdy może oskarżać, ze knuli za plecami..

Gość

Bezpodstawne ?Jak nic o tym nie wiedziałem gto chyba było za moimi plecami

Gość

[link widoczny dla zalogowanych] Proszę screen moich postaci lootujących dofusa

Horrendus

1. To, że dofus padł przy Twoich postaciach, to nie znaczy, że Ty go wydropiłes, wydropił go perc gildii Zero-Light. Nowy system perców w dungach jest wkurzający, nie da się ukryć i nie jest miło, gdy perc dropnie coś cennego z walki, która się samemu zrobiło. Niemniej perki nie zabierają już od dawna dropu graczom, tylko same dropią w osobnym losowaniu.

2. Oznacza to, że żadnych praw własności jako takich do tego dofusa nie masz, ma je gildia Zero Light.

3. I tutaj następuje kolejny krok, czyli prosisz kolegów o pomoc w zabiciu perca i uzyskaniu tego dofusa dla siebie. Wszystko zależy jak rozumiem od tego, jak dokładnie się umówiliście przed biciem perca. Z tego co napisałes wynika, że Twoja perspektywa była taka, ze dofus należy się Tobie, natomiast inne osoby zrozumiały tę sytuację inaczej. Chętnie usłyszałabym od nich jak to wyglądalo i na co dokładnie się umówiliście.

Gość

Umówiliśmy się że dam im po 1mk wiem że to mało ale myślałem że ten dofus kosztuje około 40mk a ja chciałem go zatrzymać dla siebie -nie sprzedawać. Wynagrodzenie było małe ponieważ sam mam 1,5mk. Przemilczeli to , wiedzieli że oczekuje od nich oddania dofusa ale zmówili się za moimi plecami że każdy z nich otrzyma po 25% po sprzedaży

Gość

Gdyby nie moja prośba w ogóle nic by nie mieli. A 25% jest śmieszne- już zostane przy sprzedaży dofusa ale powinienem dostać co najmniej 35% za informacyjne oraz prośbę o pomoc oraz za to że mój brat też był ze mną na dungu i muszę się z nimi podzielić

Gość

Przepraszam za chaotyczne pisanie tekstu ale jestem lekko zniesmaczony i zirytowany tą sytuacją.

Ome

Cała trójka jednogłośnie mówiła o podziale 25%. Możliwe, że się zmówili w trójkę... No ale cóż poradzić? 3 vs 1 bez dowodów.. Wybacz :X ja mówię jak jest.. W sądzie też by Ci nikt nie uwierzył.

Horrendus

Brak dowodów jest przygnębiający i naprawdę nie wiem ile razy to mówić: screeny, screeny, screeny...

Co do wiary, czekam na jakies wyjasnienia ze strony którejkolwiek z pozostałych poza Firem osób.

Myślę, że całą sytuację zaciemnia fakt, że chodziło o coś bardzo cennego. Ale czy powinno zaciemniać?

Póki co wciąz czekam na głos innych osób.

Liczę też na wypowiedzi secondów i Maliego, bo zwykle widzą sprawy mniej emocjonalnie niż ja

Gość

Horr to jest gra:) kto dropnął tego jego każdy ma równe szanse;) ja bym nie dał vulbisa za żadne skarby:) może i jestem chamem;) , mozna powiedziec fire że ty też możesz byc nazywany złodziejem bo nie dropłeś dofa ty tylko PERC^^

Maliced

Jak dla mnie to podział po równo pomiędzy graczy, nie konta, ma sens. Ryzykują wszyscy po równo, a że nikt nie wszedł do obrony to tylko taki fart. Jak się na niego liczy to zawsze można próbowac samemu.
Natomiast co do ustaleń to pytanie na co rzeczywiście się wszyscy zgodzili.
Jeśli jest tak, jak pisze Fire, to wypadałoby dotrzymac umowy - pytanie tylko jaka ona naprawdę była? To a propos zasady - natomiast co do interweniowania i wyciągania konwekswencji to może jakiś screen na poparcie oskarżeń bądź obrony? Bo jak traktuję posty nie poparte screenami to napisałem zarówno w regulaminie jak i w "zasadach zamieszczanie ogłoszeń dotyczących złodziei".

Gość

Jeśli prosi się osoby by pomogły mu odzyskać z perca dofusa to chyba jest to oczywiste że ta osoba potrzebuje go. Ja nie chciałem i nie chce sprzedawać jajka ponieważ chce je nosić na sobie. Pisałem wyżej wymienionym osobom że dam im po 1mk - było to mało bo nie wiedziałem ile ono tak naprawdę kosztuje ale się zgodzili. A że dowiedziałem że po ataku perca że oni chcą je sprzedać jest chamskie.